Niedziela Palmowa 

17 Kwietnia, 2019

Dobiegają końca nasze przygotowania do przeżycia największej tajemnicy religii chrześcijańskiej, dobiegają końca te duchowe wewnętrzne zmagania, a w naszym Kościele pielgrzymka pod kierownictwem pastora Zbigniewa, który w duchu wielkopostnej refleksji prowadził nas ścieżkami dni, którymi nasz Zbawiciel Jezus Chrystus podążał dwa tysiące lat temu.

Sens życia, konieczność śmierci, odnalezienie radości w cierpieniu, i — co najważniejsze — zrozumienie i akceptacja sensu przejścia, że wraz z naszą, tak jak i Chrystusa, biologiczną śmiercią, nie kończy się, ale ten koniec jest początkiem.

Dzisiaj Niedziela Palmowa. W Kościołach na całym świecie radośnie obchodzimy pamiątkę uroczystego wjazdu Chrystusa do Jerozolimy. Rozpoczyna się tydzień, który ma określenie Wielkiego. Szczególnie dramaturgia tych dni narasta w Wielki Czwartek, Piątek i Sobotę aby wybrzmieć o ludzkim smutku Alleluja, i to radosnym Alleluja. Alleluja zwycięstwa, Alleluja życia.

Chciejmy więc przez ten czas duchowo usposobieni przeżyć te tajemnice. I chociaż na zewnątrz nie zmienia się nic, to nasze wnętrze powinno być oazą wewnętrznego spokoju, przyjęcia przesłania Chrystusa, abyśmy bacząc na nasze ludzkie słabości, na krzyże dnia codziennego, potrafili w nadchodzącą niedzielę z radością powiedzieć dziękuję Panie, umarłeś za mnie, abym mógł żyć. I z taką właśnie duchową intencją przystępujemy dzisiaj do celebrowania uroczystości Niedzieli Palmowej, a palmy, które dzisiaj przynieśliśmy i będziemy święcić, niech będą dla nas przypomnieniem i symbolem tego, że w swoim życiu podążamy za tym, który jest naszym drogowskazem, naszym Mistrzem i naszym Panem.